Nasza wycieczka rozpoczęła się od zbiórki wczesnym porankiem. Wszyscy przyjechali podekscytowani, uśmiechnięci oraz gotowi na ich podróż zycia. Gdy już wyjechaliśmy z Lublina, niewyspani uczniowie zapadli w głęboki sen, inni zasięgnęli po swoje ulubione książki, słuchali fascynujących podcastów oraz oglądali malownicze krajobrazy za oknami autokaru. Podróż minęła nam szybciej niż myśleliśmy, więc dzięki kreatywności naszej kadry, pojechalismy na spacer po Wrocławskim Rynku. Podczas jazdy dwóch uczniów zaprezentowało swoje wspaniałe referaty, które przyciągnęły uwagę grupy. Gdy już dotarliśmy do słonecznego Wrocławia, w którym dołączyła do nas przesympatyczna Pani przewodnik - Dorota Kaczmarek, poszliśmy na wspomniany już rynek. Podczas spaceru dowiedzieliśmy się dużo ciekawych rzeczy o historii i kulturze Wrocławia. Miasto jest nazywane miastem krasnali, dlatego można je znaleść w różnych miejscach na rynku, jako małe metalowe figurki - jest to symbol Pomarańczowej Alternatywy, czyli antykomunistycznego ruchu artystyczno-społecznego, który działał w Polsce w latach 80 we Wrocławiu. Idąc dalej Pani Przewodnik opowiedziała nam o stojącym na południowej części rynku pomniku hrabiego Aleksandra Fredry-odsłonięty został w 1879 roku jako uwiecznienie XIX-wiecznego komediopisarza i poety. Kolejnym interesującym miejscem była najstarsza restauracja w Polsce oraz jedną z najstarszych w Europie. Piwnica Świdnicka powstała w 1273 r. i była znana mieszkańcom miasta oraz licznym gościom z kraju i z zagranicy. Bywali tu królowie, książęta, wybitne postaci polityki, kultury i sztuki. Wrocław zrobił na wszystkich uczestnikach ogromne wrazenie, zachwyciły nas piękne średniowieczne kamienice, które hipnotyzowały swoimi niecodziennymi kolorami, jak i również urokliwa atmosfera miasta i przesympatyczni wrocławianie.
Podróżnicy po udanym zwiedzaniu od razu pojechali do kolejnego fantastycznego punktu wycieczki jakim był Zamek Czocha.
Komentarze
Prześlij komentarz